Wydarzenia minionych tygodni dotknęły każdego i każdą z nas. Ostatni czas jest swoistym wyzwaniem i próbą, naprzeciw której pragniemy stanąć jako Wspólnota parafialna, jako jeden Kościół Boży, który w Chrystusie pokłada swoją nadzieję i siłę.Zdajemy sobie sprawę z tego jak trudny do przyjęcia jest brak możliwości swobodnego udziału we Mszy świętej czy nabożeństwach. Z wielkim bólem wywiesiliśmy informację o tym, że należy ograniczyć ilość osób tylko do tych, którzy zamówili intencje i to w maksymalnej ilości 5 wiernych. Jak wielkim wyzwaniem dla kapłańskiego serca jest sprawowanie Eucharystii w praktycznie pustym kościele wiedząc, że tak wiele ludzi pragnęłoby tu być. Dlatego prosimy, nie traktujcie nas jako tych „złych kapłanów”, którzy zamknęli kościół. Zrobiliśmy to w duchu odpowiedzialności i zgodnie z rozporządzeniem księdza Biskupa, a to wszystko w trosce o Was i Wasze rodziny.
Dziękujemy wszystkim, że dostosowaliście się do tej decyzji. Pan Jezus był posłuszny Swojemu Ojcu aż do śmierci: w Ogrojcu modlił się: „nie Moja lecz Twoja wola niech się stanie”. Autentyczna wiara zawiera się właśnie w tych słowach. Musimy umieć podporządkować się, choć z bólem serca, głosowi Kościoła.
Jednocześnie zachęcamy do tym gorętszej modlitwy w domach, łączności w duchu i pogłębiania swojej Eucharystycznej pobożności. To czas niesamowitych rekolekcji, w których prawdziwy Post rozpala rzeczywisty głód Chrystusa w naszym życiu. Trwajmy w łasce uświęcającej, dążmy do zgody i miłości, odpowiadajmy na wezwania Kościoła i wspólnie pomagajmy sobie modlitwą i czynem.
Raz jeszcze jesteśmy wdzięczni za Waszą postawę! Nieustannie pamiętamy w modlitwie i po ludzku, po prostu tęsknimy.
Na cały ten czas przesyłamy Boże błogosławieństwo!
Wasi duszpasterze
